Od rana w piecach huczy
przygotowania całą parą
ptasi zwiadowcy donoszą:
idą, idą goście na malowanie...
przygotowania całą parą
ptasi zwiadowcy donoszą:
idą, idą goście na malowanie...
aż ogień bucha spod szaszłyków...
no i ruszyło się...
kiełbaski
karkówki
szaszłyki
kaszanki...
wszystko dla amatorówgrillowania...
kiełbaski
karkówki
szaszłyki
kaszanki...
wszystko dla amatorówgrillowania...
a w między czasie powstała
miniaturka Ducha Gór...
pracownia też się rozkręcała...
a chętnych do wspólnego
malowania strzechy
było coraz więcej...
miniaturka Ducha Gór...
pracownia też się rozkręcała...
a chętnych do wspólnego
malowania strzechy
było coraz więcej...
Pięknie...interpretacje Strzechy zaskakujące:)
OdpowiedzUsuńTylko DUCH GÓR zmroził mi krew w żyłach... wygląda wyjątkowo żarłocznie...Dobrze,że nigdy takiego nie spotkałam na szlaku;)
Hmm, a gdzie dzieła Mistrza? Podsumowanie projektu Werniks? Pozdrawiam